piątek, 9 stycznia 2009

Filcowy kwiatek - kurs

Tytułem wstępu chciałabym powiedzieć, że jestem totalną amatorką w tej materii, dlatego też wszystkie filcowe profesjonalistki proszę o wyrozumiałość. Kursik ten ma bowiem pokazać, że nie taki wilk straszny i że filcować każdy może :)

First of all I would like to tell I'm not a professional here so I ask for your understanding. I just wanted to show with that course that making felt embellishments is not so difficult as it seems to be :)

Moje kwiatki filcowe powstały dzięki temu filmikowi na You Tube.

I made my flowers thank to that course I've found on You Tube.

Zatem do rzeczy, krok po kroku co zrobić, aby stworzyć jeden z kwiatków widocznych na zdjęciu poniżej.

Let's get started.

Przedmioty, które są absolutnie niezbędne to : czesanka i igły do filcowania. Flora poleciła mi igły Firmy Clover ze względu na ich wytrzymałość i takież nabyłam. Póki co, żadna nie połamała się :) Oprócz tego potrzebne będą gąbka (ja używam takiej do zmywania, tyle, że w miarę najbardziej dużą i mięsistą) i foremki, które pomogą nadać czesance pożądany kształt. W moim przypadku foremki zrobiłam własnoręcznie z paska tektury szerokości 1 cm. Dobrym patentem są też foremki do wykrawania ciasteczek, albo takie, które można znaleźć w zestawach ciastoliny.

Indispensable thing are: tops and felting needles. I was told that Clover needles are best for their resistance so I bought that ones. They haven't broken yet :) We also need a sponge (I use a scourer) and a mould to shape tops according to our desire. I made my moulds myself from chipboard cut into stripes of 1 cm wide. You can also use shapes for making cakes or your childrens' toys if you want.

Na początku umieszczamy foremkę na gąbce (fot. 5), następnie odrywamy kawałek czesanki (fot. 6) i luźno wkładamy ją do foremki (fot. 7). Przystępujemy do nakłuwania. Energicznymi ruchami wbijamy czesankę w gąbkę (fot. 8). Istotne jest, by ruch ten wykonywany był prostopadle do podłoża . Dzięki temu unikniemy połamania igły.

First of all we put a mould on a sponge (photo 5), we tear a bit of tops ( 6) and put it loosely into the mould ( 7). Then we start jabbing. With energetic moves we drive tops into the sponge (8). It's crucial to move your hand perpendicular to the basis. If not we risk breaking the needle.

Kiedy już kształt jest wystarczająco "ubity", zdecydowanie odrywamy go od gąbki, przekładamy na drugą stronę, ponownie wkładamy do foremki i igiełkujemy drugą stronę (fot. 9). Do kwiatka potrzebnych będzie 12 płatków. W moim przypadku 6 jest większych, 6 mniejszych, ale jeśli wszystkie byłyby w tym samym rozmiarze, nie stanowiłoby to najmniejszego problemu. Sfilcowane płatki wyglądają tak jak na fot. 10. Następnie analogicznie jak płatki filcujemy listki (moje mają kształt podłużny) - fot. 11. Kiedy wszystkie elementy są gotowe (fot. 12) przystępujemy do wykończeń.

When the shape is sufficiently beaten we take it away from the sponge, put it upwards into the mould and needle it's other side (photo 9). We need 12 petals to make a flower. I made 6 large and 6 smaller ones, but if you want to make all of them the same it's no problem. The petals on the photo 10 are almost ready. Now we can prepare leaves (I made longitudinal ones) - like on photo 11. When all elements are ready (12) we can finish them off.

Tutaj szczerze polecam jakieś ochraniacze na palce, igły potrafią naprawdę nieźle zniechęcić do pracy (haha). Zwykłe naparstki są w porządku, choć ja wolałabym, aby były ciut dłuższe. Każdy płatek musimy poddać kosmetyce, łapiąc go w dwa palce i "wczesując" wystające włosie w płatek. Niecierpliwych może to zniechęcić, ale jest to czynnością niezbędną - chyba, że komuś odpowiada wersja włochata :) (fot. 13 i 14)

To do it make sure your fingers are safe, because needles may really make it hard to resist. I usually use thimbles. We have to make the sticking parts of every petal even. We do it like we would want to comb nasty hair. It may discourage impatient persons but it's really important. ( 13, 14)

Mając gotowe wszystkie elementy przystępujemy do ich łączenia. Odrywamy mały kawałek czesanki, lekko kulamy go w dłoniach (jakbyśmy chcieli zrobić z niego kulkę właśnie) - fot. 15, następnie umieszczamy go na gąbce i dokłuwamy po kolei 6 płatków (fot. 16 ,17, 18).

When all elements are ready we may combine them. We make a small ball from the tops (photo nr 15), put in on the sponge and join it with a needle with 6 petals. (nr 16, 17, 18).

W podobny sposób łączymy ze sobą listki, układając je tak jak chcemy ( fot.19 i 20). Przykładamy złączonego pierwszego kwiatka do połączonych listków i łączymy je energicznie nakłuwając, ale tylko w środku. Trzeba uniknąć sfilcowania płatków z listkami, mają byś scalone jedynie w centrum kompozycji (fot. 21, 22). Nakłuwamy i z jednej i z drugiej strony, pamiętając, że część włókien przechodzi na drugą stronę. Później musimy je "wczesać".
In the samwe way we put together the leaves, composing them just like we want (photo 19, 20). Then we put our first ready flower with the leaves and join them with a needle - but only in the middle (21, 22). We jab form the both sides - remembering that t some "hairy elements" will apperar - we have to comb them inside.

Następnie na kwiatka pierwszego nakładamy 6 płatków, które mają stworzyć drugi kwiat. Tutaj również pamiętajmy, że nakłuwamy (czyli łączymy) płatki tylko w środku, gdybyśmy połączyli płatki ze sobą, stracilibyśmy efekt trójwymiarowości ( fot. 23)
Then we put on our flower the next 6 petals joined together, to make second layer. This time we also remember to join the elements only in the middle - to gain a result od three-dimentional flower.

Kiedy już cały kwiat zostanie połączony musimy jedynie zdecydować jak chcemy by wyglądał jego środek. Wersja ekspresowa to wszycie np. guzika.
Now the whole flower is joined - our only decision is how to finish the centre - the quickest way is to use a button.

Można oczywiście oderwać niewielką ilość czesanki, lekko zakulać ją w dłoniach, przyłożyć do środka i igiełkami nadawać jej okrągły kształt - ja właśnie tak robię :)
The other alternative is to take some tops and to create a ball - like shape, put in the middle of our flower nad using needle give it a nice, round shape - that's what I do.


Z tyłu kwiatka można doszyć typowe zapięcie do broszek, można przymocować zwykła agrafkę lub ozdobną iglicę - do wyboru do koloru. Kwiatek można nosić jako ozdobę na bluzkach, swetrach, marynarkach, szalach, dopiąć do torby, słowem wszędzie tam, gdzie będzie się to nam wydawało stosowne.
Now you can put a safety pin on the back and wera the flower on the blouses, tops, sweaters or turtle-necks, jackets, bags - wherever you want.
So - It wasnt do bad, was it?
If you've got any questions - feel free to ask - I'll answer for sure :)

No i co? Trudne? Widzicie, że nie. Oczywiście w przypadku jakichkolwiek pytań chętnie odpowiem :) Miłej zabawy :)

12 komentarzy:

Olga Heldwein pisze...

aaa filczyk na craftowie !!! :)

ponieważ ja z tych leniwych wiec np zamist długo dziubac igłą można troche podziubać igłą zeby był ładny kształcik potem zmoczyć ciepła wada natrzec mydłem i pocierać w rękach przez chwilke potem wysuszyc i ewentualnie dofilcoać igla wtedy mniej włochato wychodzi i mniej sie trzeba nadziubdziać :D

Anonimowy pisze...

Qrcze, ja też tak chce. Świetny kursik, dzięki dziewczyny.

moniq75k pisze...

Piekielna Owca - koniecznie muszę spróbować :)

MOLLIK pisze...

wspaniały kursik!!! po raz pierwszy widzę JAK zrobić coś z filcu - i na pewno spróbuję! dziękuję za kursik :)

AgnieszkaAnna pisze...

z naparstkami dobry pomysł
ja ciągle paluchy pokłute mam...

albumyslubne pisze...

właśnie jestem na etapie fascynacji filcem.
Jeszcze nie próbowałam filcować na foremce, póki co ukulałam sobie kulki na mokro , jedną na sucho, sześcianik i zaczęłam robić aplikację na pokrowcu komórkowym :)

Zielonooka pisze...

świetny kurs:)

Anonimowy pisze...

Kursik świetny, a Twoje kwiatki urocze!! Bardzo dziękuje:)
Mam tylko pytanie gdzie można taką czesanke nabyć??
może faktycznie to nie takie trudne i nawet ja sobie poradze...:P
neseya

moniq75k pisze...

Neseya - czesankę dostaniesz np. w Naszym Hobby, w Antiqe Deco i na Allegro. Ja swój "zestaw startowy" kupiłam właśnie na Allegro od Ele Mele Dutki :)

Magda Łuczak Art pisze...

ajajaj, to się takie proste wydaje ;)
świetny kurs!!!

UHK Gallery pisze...

Kurczaczki aż mam ochotę spróbować, mimo, że ja ten filc tak nie bardzo... Ale aż mi sie nie chce wierzyć, że samym wbijaniem igły się to łączy....
Trza to sprawdzić obowiązkowo!!!!

UHK Gallery pisze...

AAAAAAAAAAA widziałam ten pokrowiec na telefon Eight!!!!
Może się zgodzi, żeby tu pokazać jeszcze jako przykład dla szerokiej gawiedzi???
Jest cudny!!!!