czwartek, 28 maja 2009

Ślimak / Snail

Taaaaaaaaak, Jerzy jak większość rasowych chłopaków przeżywa fascynację różnymi niekoniecznie przytulaśnymi zwierzątkami. To zdjęcie jest tego dowodem. Ślimak ze swoją skorupą i umiejętnością chowania się w niej wzbudza w Jerzyku totalny zachwyt.
Cóż ... przynajmniej nie czeszę z nim Barbie :D

Yes... George as most boys adores those not-so-lovely critters. That photo only prooves it. George is enchanted by snails and their ability to hide themselves in shells.
Well, at least I don't have to brush Barbie's hair :D


A oto nasze prace z tym zdjęciem.

Here are the layouts our team created with that photo of mine.

Miałam kilka typów (w sensie zdjęć) na to wyzwanie. W końcu wygrał ślimak. Nie było łatwo, ale efekt bardzo mi się podoba :)

UHK
Pierwsze moje skojarzenie z tym zdjęciem to ślimoza - zjawisko rokrocznie występujące u dzieci naszych znajomych (przy okazji gorąco pozdrawiam). Kolor zielony idealnie komponował się ze zdjęciem, a reszta to już czysty scrap. Okrywanie świata, chłopięce emocje towarzyszące grzebaniu w ziemi i odkrywaniu jej dobrodziejstw - mam nadzieje, że udało mi się to pokazać.

GULKA
Zdjęcie czadowe bo widzę od razu małe ciekawskie rączki grzebiące w trawie w poszukiwaniu żywych skarbów. :) Oby tylko nie nadmuchiwały te rączki żab przez słomkę..

W pierwszym momencie zdębiałam - Ślimior? Owszem, mam sentyment do ślimaków, sama miałam kiedyś hodowlę tych afrykańskich gigantów, ale... ślimior z Jerzykiem w tle?
Koniec końców w scrapku postanowiłam zamknąć kilka elementów - dziecięcość - stąd żywe kolory, element drzewka guzikowego oraz zainteresowanie naturą, odkrywaniem - dlatego busola, bilety. A napis? taki drobny humor sytuacyjny...



AGNIESZKA-ANNA

MONIQ75K

Dziewczyny wykończą mnie tymi fotkami :) Jak nie budowa, to krowa, jak nie morskie klimaty to "co w trawie piszczy..." czyli Ślimak jak się patrzy. Okazuje się, że dużo łatwiej pracuje mi się nad interpretacją plastyczną tekstu, niż nad oprawą samej fotki. No, ale jakoś tak ostatnio ktoś przypomniał mi "Rejs" (tajemniczo puszczam oko) - kultowe zwroty i zdania przetoczyły się przez korytarze pamięci, a jedno zostało wyłowione i idealnie dopasowało się do Jerzego - "pogromcy" (tym razem nie smoka) lecz Ślimaka :)



wtorek, 26 maja 2009

Karola

Karola... cóż mogę o niej rzec? Wspaniała kompanka na wyjazdy, pogaduchy i ploty. Osoba niezwykle ciepła i delikatna, ale z odpowiednią dawką szaleństwa, tak, żeby nigdy nie było razem nudno.
A tak zupełnie mimochodem i przy okazji - fantastyczna skraperka. Podziwiam jej styl, jako coś dla mnie totalnie nieosiągalnego :)

Karola... what can I say about her? She's a great companion, whether you think about trips or parties. She's such a warm and delicate person but with that bit of craziness so that you will never get bored with her.
And to mention incidentally ... fantastic scrapper. I adore her style as sth totally inaccessible for me :)



1. kim jestem / who am I?


Jestem Karola. Jestem Mamą, Nieżoną, panią psom i kotom... (czy coś wam to mówi?) , scraperką, która dzięki pasji, przychylnym wiatrom i sympatycznym zrządzeniom losu ze wspaniałego hobby stworzyła sobie pracę – jestem projektantką i instruktorem scrapbookingu i wciąż nieustannie kocham to co robię.
My name's Karola. I'm a Mother, NotWife, mistress to dogs and cats, I'm a scrapper that thanks to passion and strokes of fate managed to change great hobby into work - I'm a designer and scrapbooking istructor - and I continuously love to do what I do.

2. kim byłabym, gdybym nie była sobą / who I would be if I weren't myself?

Nie mam zielonego pojęcia. Może lepiej nie dociekać :) Mając wolny wybór lepiej być sobą aniżeli nikim ;)
I don't have any idea. Maybe it's better not to know :) If you have a choice it's better to be yourself than nobody ;)

3. moje ulubione zajęcie / the thing to do that I like best

scrapowanie? :D uwielbiam też spać, gotować, czytać, oglądać interesujące filmy i słuchać ulubionej muzyki :D A tak całkiem serio – lubię te okruszki chwil kiedy jesteśmy naszą małą rodzinką tylko we troje ciesząc się sobą i nie trzeba liczyć minut, godzin, kiedy chce się rzec: chwilo trwaj!Lubię spędzać czas z rodzinką :) Czy to banał?
scrapping? :D I also love to sleep, cook, read, watch interesting movies and listen to favourite music :D And speeking seriously - I like those little moments when my family
spends time together, only the three of us. I love to be with them - is that trivial?

4. moja główna zaleta/wada / my main advantage/disadvantage

syndrom outsidera :) tak mi to kiedyś ktoś roboczo nazwał :) Jednocześnie zaleta i wada. Dobrze mi gdzieś na uboczu, stawiam dystans między sobą a tym co mi się nie podoba i na co nie mam wpływu, dlatego zaleta – pozostaję w zgodzie ze sobą, a dlaczego wada? Outsiderom nie jest lekko :D
I'm an outsider as somebody told me :) It's both an advantage and disadvantage. Advantage because I keep myself at a distance to things I don't like and cannot change. Disadvantage - because it's not easy to be an outsider.

5. czego w życiu potrzebuję najbardziej? / what I need most in life?

Poczucia bezpieczeństwa, pewności, że droga którą obieram co dnia jest tą właściwą drogą, miłość nie stygnąca, zdrowie nienajgorsze a sens życia wciąż ten sam. Potrzebuję dobra, życzliwości wokół siebie aby móc wciąż jeszcze wierzyć w ludzi...
Sense of safety, I have to feel sure that the way I choose to do things is the right way. I need love, health, sense of life. Moreover I need kindness around me to make me believe people are good...

6. bez czego nie siadam do kraftowego stołu? / what are the things I find indispensable at my crafts table?

Nie siadam do scrapowego stołu bez pomysłu :) najzwyczajniej w świecie nie zasiadam do pracy kiedy nie mam weny, jakiejkolwiek wizji i zapału do pracy, w przeciwnym razie nie ma sensu zaczynać. Nie cierpię bezwiednie przekładać papiery czy dodatki szukając w nich inspiracji, wolę zebrać w jedno miejsce te, które pasują do mojego pomysłu. Kiedy jest już pomysł, są materiały, to pozostaje tylko duuuża, mocna kawa i do dzieła!
The idea is indispensable :) When I don't feel in mood I don't start scrappin'. I hate rummaging in my papers and embellies looking for inspiration. I prefer to find those that match my idea. When I have it, I make a strong coffee and start creating!

7. ulubione produkty/techniki kraftowe /my favourite craft products&techniques

Ulubiony produkt? Bardzo prozaicznie :) Zdecydowanie papier! Mam ogromną słabość do pięknych papierów i czasem mam wrażenie, że można stworzyć coś interesującego tylko ze skrawka ciekawego wzoru, który sam w sobie bywa niesamowicie inspirujący. Jestem także uzależniona od kwiatków, wstążek i … guzików, ale to żadna nowość ;) Jeśli chodzi o techniki – uwielbiam wszelkiego rodzaju szwy, często żałuję, że tak rzadko sięgam ostatnio po maszynę do szycia; poza tym bardzo lubię delikatne postarzenia, tuszowanie brzegów spreparowanym tuszem pigmentowym Ink It Up!, lubię stwarzać klimat retro czy vintage taką subtelną mgiełką starości :)


8. skąd czerpię natchnienie? / where I seek inspiration?

Najłatwiej byłoby odpowiedzieć – z życia :) I rzeczywiście – często tak bywa, czasem wydarzenie, kolor, zapach, wspomnienie, smak inspirują tak bardzo, że nie sposób tego nie rozwinąć. Moją największą inspiracją, muzą i powodem dla którego scrapuję jest moja córka Róża, dla niej to wszystko i przez nią ;) Jednak równie często inspiruje mnie muzyka, film (kiedy staram się nadawać tytuły layoutom – pierwsze co przychodzi mi na myśl to tytuł jakiegoś filmu czy piosenki). Cóż jeszcze? Skłamałabym, że to wszystko, ponieważ bardzo, bardzo, ale to bardzo inspirują mnie materiały – piękne papiery, motywy, zestawienia kolorystyczne , uwielbiam czasem stworzyć coś – ot tak, aby móc wykorzystać w pracy coś pięknego. Ogromną inspiracją są dla mnie także zachwycające prace scraperek, które szczególnie cenię.

9. co mnie kusi / czego jeszcze nie spróbowałam, a chciałabym? / what tempts me (as far as crafts is concerned ;P)/ what I would like to try?

Jeśli chodzi o scrapbooking – staram się co jakiś czas stawiać sobie pewne wyzwania polegające na eksperymentach, próbach stworzenia czegoś, czego nie ma w mojej pracowni na co dzień, świetnie czasem spróbować czegoś nowego, choć nigdy nie czuję presji, że muszę coś zrobić, że muszę się czegoś nauczyć. Poza scrapbookingiem ogromnie kusi mnie ceramika na kole garncarskim, patchwork i haft wstążeczkowy :)

10. moje dzieło, które lubię najbardziej (dlaczego?) / my work I like best (and why?)

Ogromnie trudne, do swoich prac mam szczególny stosunek, wszystkie bardzo lubię, choć nie z wszystkich jestem zadowolona (zawsze znajdę jakieś techniczne “ale”), wybieram zatem te, z którymi chyba najpełniej się utożsamiam, takie całkowicie “karolowe” ;)

1. Simple Pleasures – scrap , jeden z baaardzo nielicznych, całkowicie o mnie. Rzadko scrapuję siebie, ale ten lo bardzo lubię, myślę , ze zarówno zdjecie jak I zdobiące je motywy I dodatki to cała ja :)


2. W ramionach – uwielbiam ten lo, jest w nim ogromny ładunek emocji, trudny do nazwania, ubrany w dziewczęco – kobiece motywy, z odrobiną czerni, bo czasem przecież nie jest wyłącznie różowo...


3. Together – znów pochwała macierzyństwa, lo, który jest dla mnie kwintesencją matczynej miłości, z motywem drzewa, jako wsparciem danym dziecku, z solidną podstawą , także kompozycji, z delikatnymi małymi motywami, tak jak delikatna, subtelna jest sztuka wychowania, jak łatwo dołożyć któryś z listków, jak łatwo któryś strącić... Lo pełen symboliki.

4. Mini albumy – uwielbiam je wszystkie, trudno wyróżnić którykolwiek, to moja ulubiona forma scrapowania I w zasadzie uwielbiam każdy z nich, każdy opowiada jakąś ważną historyjkę:

Bardzo Dziękuję fantastycznej ekipie Craftowa za wyjątkowe wyróżnienie sportretowania mej skromnej osoby :) Było mi ogromnie miło odkryć jeszcze jakiś skrawek siebie w Waszych gościnnych progach! :*


środa, 20 maja 2009

Accents - co z czym i jak?

Tym razem chciałabym powiedzieć wam kilka słów o jednym z ulubionych przeze mnie produktów - Accents. Stosuję je bardzo często w swoich pracach - o wiele częściej niż dałoby się to odkryć na pierwszy rzut oka!

Czym są Accents?
W zasadzie trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Wszystkie 4 typy tego produktu przypominają szybkoschnące szkliwo, które utrzymuje się trwale nas papierze, tekturze, drewnie , akrylu i metalu. Doskonale nadaje się do nadania ciekawej faktury powierzchni skarapów, stawiania linii czy kropeczek na dowolnym materiale (cienka końcówka dozownika), a dodatkowo - można ich użyć jako szybkoschnącego kleju - i za tę właściwość kocham je szczególnie!
Doskonale przyczepiają elementy akrylowe takie jak mozaiki, literki czy kropki akrylowe do dowolnej powierzchni, sprawdzają się także przy zębatkach i innych elementach metalowych... czego chcieć więcej?

Accents występują w 4 typach:
Glossy Accents - czyli produkt błyszczący.

Równomiernie rozłożenie na powierzchni spowoduje, że uzyskamy efekt"szkiełka" - produkt schnie niestety dość powoli, zwłaszcza, jeśli położyliśmy jego grubą warstwę. Warto dać mu nawet około godziny na zaschnięcie, dlatego najlepiej kłaść go jako ostatni element pracy:)
Nałożony punktowo stanie się podobny do kropelek wody - szczególnie ciekawie może prezentować się wtedy na płatkach i listkach kwiatów.
Idealny do podklejania fragmentów papieru pod bazy akrylowe - nakładany w niewielkich ilościach jest prawie niewidoczny, zwłaszcza na niejednolitych papierach.




Matte Accents - produkt matowy.

Zasadniczo jego właściwości są identyczne jak wspominanego wyżej Glossy - z tą różnicą, że powierzchnia nim pokryta po zaschnięciu będzie matowo - satynowa, półprzeźroczysta.
Z tego powodu Matte gorzej sprawdza się jako klej do błyszczących akrylowych elementów - zmatowienie będzie wyraźnie widoczne.








Crackle Accents - produkt pękający.

Cóż dodać? Jak sam nazwa wskazuje Accents Crackle ma zasychać tworząc szklistą siateczkę spękań, przy czym ich wielkość i głębokość zależy od grubości nałożonej warstwy specyfiku - im warstwa grubsza, tym spękania bardziej wyraziste. Sama powierzchnia jest błyszcząca, podobnie jak w preparacie glossy - i niestety trzeba dać jej sporo czasu na zaschnięcie - nawet kilka godzin, jesli nałożymy go naprawdę dużo.
Gdzie sprawdza się najlepiej? Jako postarzacz powierzchni - zdjeć, chipboardów (kształtek tekturowych) - obklejanych lub malowanych. Podobnie jak wszystkie inne produkty z tej linii nadaje się do klejenia :)





Sepia Accents - produkt nadający odcień sepii.

Najmniej przeze mnie lubiany z produktów z tej linii. Jak rozumiem zamysłem producenta było stworzenie specyfiku, ktory pozwoli zabarwić powierzchnię a przy tym dodać jej trójwymiaru... i tutaj leży pie pogrzebany, a nawet dwa psy. Po pierwsze - nie jest łatwo nałożyć naprawdę równą powierzchnię - stąd kolor sepii ma smugi - co niekoniecznie moze byc pożądanym efektem. Druga sprawa - podobny efekt można uzyskać domowym sposobem barwiąc powierzchnię zdjecia czy papieru tuszem, a nastę pnie położyć inny z wybranych produktów z tej linii - unikniemy w ten sposób także pierwszego z wymienionych problemów... więc przed zakupem warto zastanowić się - czy na pewno warto?

Na koniec chciałabym zachęcić do zadawania pytań - postaramy się na nie odpowiedzieć najlepiej jak potrafimy, a także pokazuję mini galeryjkę derali, które zostały potraktowane powyższymi specyfikami...

Glossy - także jako klej do akrylu:

Matte - kropki:


Sepia - przyciemnienie błękitnego kółka:


Crackle - na kształtkach:

piątek, 15 maja 2009

Marząc o niebieskich migdałach czyli True Love

Długo kazałam Wam czekać na kolejny zestaw hybrydowy, różne zawirowania osobiste sprawiły że czasu mam jak na lekarstwo. Mam nadzieję, że parę osób stwierdzi, że warto by wykorzystać ten zestaw w swoich pracach. Jestem ich niezmiernie ciekawa i czekam niecierpliwie.

Wesołej zabawy i miłego skrapowania. Na Wasze prace bardzo czekamy do 17 czerwca, nadsyłajcie je na adres craftowo@gmail.com wraz ze zgodą na jej ewentualną publikację na blogu.


ŚCIĄGNIJ, WYDRUKUJ, SKRAPUJ!
i jak piszą moje zagraniczne koleżanki "please, leave me some love"
link1
link2

zestaw "True Love" jest darmowy i nie jest przeznaczony do wykorzystywania komercyjnego.
Wszystkie prawa autorskie należą do AgnieszkiAnny.

czwartek, 14 maja 2009

Hybrydowe prace - Patrick

Z niewielkim (khem, khem) poślizgiem zapraszam do obejrzenia prac powstałych z zestawu Patrick. Serdecznie dziękuję za udział w naszej zabawie i zapraszam ponownie :) już za chwilę nowy zestaw.

Brises:
pokazuje nam kolejny ze swoich wierszy, pięknie oprawiony w papiery z Patricka

Olrun:
wykorzystała papiery do pierwszego , jak pisze, swojego skrapa. Ja jestem z tego niesamowicie dumna :D
Finn:
no cóż zestaw Patrick powstał tak naprawdę na zamówienie Finn. Wyczarowała z niego przepiękne rzeczy - chyba zaproszę ją kiedyś do swojego creative team'u ;-) jeżeli takowy powstanie.





Napiszcie autorkom co myślicie o ich pracach - na pewno będzie im miło :)

środa, 6 maja 2009

Klinujemy:) We do the cleaning :)

Cieszymy się bardzo, że nasze wyzwanie Clean& Simple spotkało się z tak licznym odzewem - napłynęło do nas wiele bardzo ciekawych prac - mniej lub bardziej inspirowanych mapkami zaproponowanymi przez Ulę.
Jak nam poszło wielkie klinowanie - oceńcie sami. Mapki dla przypomnienia można obejrzeć tutaj.
We are so glad that our Clean&Simple challenge was inspiration for so many layouts - now it's your time to judge the results of our "cleaning". Here are the projects:

Adda:
Anai - praca digi:


Brises:

Mamami:
Molly:
Cynka:



Fryne:


Finn:
Prawie jak clean&simple 1
Prawie jak clean&simple 2
10 lat razem - trzeci klin

Prawda, że przyjemnie sobie czasem poklinować?
Jeśli ktoś jeszcze zdecyduje się spróbować - nasza skrzynka mailowa jest zawsze otwarta. Nie ma konieczności korzystania z mapek:)
Już niebawem zapraszamy na kolejną Tematownię i kolejne wyzwanie... i nie tylko :)
Jak zwykle autorki prac na pewno chętnie przeczytają wasze opinie:)
Pozdrawiamy!
It is so nice to be inspired from time to time, isn't it? Let the authors know what you think about their layouts - the feedback is very important to all of us.
There's another article and another challenge coming - and this is not all in fact!

Greetings to You all :)