środa, 22 kwietnia 2009

Clean&Simple - urok prostoty / Clean & simple - the charm of simplicity

Nasza Craftowa wędrówka przez różne style w scrapbookingu (i nie tylko) trwa - tym razem proponujemy wam... prostotę!
Oto, co przygotowała dla Was Ula:

Our journey through different scrapbooking (and not only) styles continues - this time we would like you tell you about... simplicity!
That's what Ula prepared for you:

Każda dziedzina sztuki ma swoje style i rodzaje.
Z jednej strony jest bogactwo, przepych, mnogość elementów, z drugiej skromność, minimalizm i prostota. W zależności od swojego osobistego gustu każdy znajdzie coś dla siebie. Tak również jest w przypadku scrapbookingu.
Oglądając w internecie przeróżne scrapy łatwo zauważyć, że można znaleźć prace osób , które mają wypracowany swój własny styl, w którym wykonują większość swoich prac. Są osoby, które lubią poszukiwania i eksperymenty z różnymi stylami , często do momentu, aż odnajdą swój.
Styl prac, który najbardziej odpowiada mojemu gustowi to tzw. CLEAN & SIMPLE, czyli czysto i prosto. I ten właśnie styl postaram się przedstawić poniżej.

Every field of art has its' style and type.
On the one hand we have wealth, abundance, lots of elements, on the other - modesty, minimalism and simplicity. We all have the opportunity to choose what we like. Even in scrapbooking.
When we see different LO's on the Internet we can easily distinguish the works that have specific, well noticeable style. The style I like most is so called CLEAN & SIMPLE. And that's the style I'm going to talked about here.

Technika ta polega na tworzeniu prac przy użyciu jak najmniejszej ilości dodatków, kolorów, kształtów, a czasem nawet i zdjęć chociaż ono odgrywa w niej najważniejsza rolę. Reszta dodatków ma za zadanie tylko pomóc zdjęciu wybić się na pierwszy plan.

This style regards as little embelishments, colours and shapes as possible. It's the photo the most important thing here. The rest only helps the photo come out.

Aby szczegółowiej przedstawić ten styl przedstawię zasady w paru czytelnych punktach.

Here are the rues of the c&s style:

Zasada 1. / Nr 1
Używa się dodatków z umiarem, tak by pamiętać o zachowaniu minimum. Im mniej, tym lepiej. Bardzo często są one skumulowane wokół zdjęcia i tworzą z nim całość.

You should use a minimum of materials/embelishments. The less the better. They should be placed near the photo and create the whole with it.

Przykład / Example:
Mainascrap:

Michellefilo:
Staci Compher:

Zasada 2.
Wykorzystuje się jak najmniejszą ilość kolorów. Najlepiej by były w podobnej tonacji i odcieniu dopasowane do kolorów na wykorzystywanym w scrapie zdjęciu.
Przykłady:
Staci Compher:
Karla:

Staci Compher:

Mainascrap:

Zasada 3.
Ogólny schemat scrapa wykorzystuje proste figury geometryczne (kwadraty, koła czy prostokąty).
Staci Compher:
Mainascrap:
Zasada 4.
Baza zazwyczaj powinna (ale niekoniecznie) być w jednolitym, jasnym, albo ciemnym kolorze (najczęściej spotykana to biel) lub dopasowana do tonacji zdjęcia.
Przykład :
Mainascrap:
Zasada 5.
Najczęściej używa się zdjęć czarno-białych, ale równie pięknie wyglądają scrapy ze zdjęciem kolorowym. W przypadku zdjęcia kolorowego, najlepiej nie mnożyć zbyt dużej ilości kolorowych dodatków. Gdy jest czarno-białe, możemy dobrać 2-3 kolory wg gustu. Obrazują to następujące przykłady.
Przykład:
Mainascrap:
Karla:

Przedstawione przez mnie prace przedstawiają klasyczny „Clean & Simple”.
Wybrałam takie, by pokazać ten styl w czystej formie. Oczywiście jest dużo prac, które nadal są zaliczane do tego stylu, chociaż odbiegają trochę od ustalonych zasad. Oto dwa przykłady - Staci Compher:

Na koniec chciałabym pokazać kilka przykładów mapek w stylu C&S, które mogą pomóc w wykonaniu scrapa.

1. ze strony: www.temporelles.canalblog.com


2. ze strony: www.pencillines.com


Mam nadzieję, że choć trochę wyjaśniłam, usystematyzowałam i przybliżyłam Wam ten piękny styl.

A my mamy oczywiscie dla Was - wyzwanie:) Ula wybrała 5 inspirujacych mapek - proponujemy zatem wykonanie scrapa CLEAN & SIMPLE przynajmniej z jedną z nich... górnej granicy nie ustalamy:) Jeśli spodobają się Wam wszystkie - proszę bardzo! Myślimy, że po tak szczegółowym zaprezentowaniu zasad nawet tak odporne na ten styl jednostki jak np. taka jedna Finn będą w stanie zrobić coś czystego i prostego... to jak, próbujemy?
Nasza skrzynka mailowa czeka na Wasze zgłoszenia do 4 maja do północy!





Autorka:

Ula
- Żona, matka dwójki dzieci, która w wolnych chwilach zajmuje się haftem, decoupagem i od roku - scrapbookingiem.

16 komentarzy:

gulka pisze...

dla mnie niedościgłym wzorem w c&s jest nasz swojska Nulka :)

cynka- Ewa Mrozowska pisze...

ULAwielbiam Twoje prace :-))

kuszące mapki...

Rybiooka pisze...

Dziekuję za lekcje :)
uczesanie czegoś co jest mi bliskie !

finnabair pisze...

Ja żałuję, że Ula nie zdecydowała się pokazać choć jednej ze swoich prac - są niesamowite!
Dla ciekawskich - pozostaje wycieczka na jej bloga:)

MOJE MAŁE DECOUPAGE pisze...

może i ja kiedyś spróbuję po tak zachęcajacym wykładzie

UHK Gallery pisze...

Świetny artykuł Ula!!! Może i ja kurcze spróbuje tego klina????

;)

Marsza pisze...

Doskonałe przedstawienie Stylu! Zapewne nie jednej osobie pomoże przy stworzeniu pracy w takim właśnie Stylu!
Osobiście spróbuję na 100%. Znam prace Uli z Forum zachwycają mnie za każdym razem.
Po takiej lekcji nie pozostaje nic innego jak zabrać się do pracy, po długiej przerwie.
DZIĘKUJE za motywację!!!

anai pisze...

po pierwsze świetny artykuł :)
brawa dla Uli, której prace zresztą zawsze podziwiam - między innymi właśnie dlatego, że takie eleganckie clean&simple szalenie mi się podoba, a chyba jest dla mnie niedostępne, gdyż wewnętrzna potrzeba potuszowania i podarcia brzegów raczej by zepsuła cały efekt ;)
niemniej jednak - owszem od rana siedzę na blogu Karli Dudley i chłonę, w czym praca mi wybitnie przeszkadza, i jeszcze dużo przede mną. I już mi w głowie buzują pomysły...

Jedno pytanie mnie nurtuje jednak od dawna - część (jeśli nie większość) z tych prac to digi prawda?

Ula pisze...

Bardzo Wam dziekuję za miłe słowa.
Cieszę się, ze Wam się mój artykuł spodobał i tyle w Was chęci do zrobienia "klina" :-)))
Anai-tak wydaje mi się, że dużo u Karli prac digi.

mamami pisze...

Uwielbiam takie prace i chętnie sama próbuję takiej zabawy :)
Mapki dołączone do artykułu są świetnym lekarstwem na mój brak weny, dlatego już dwie machnęłam :).
pierwsza już wisi na moim blogu, druga pojawi się jutro.

finnabair pisze...

zrobiałm pierwszego w życiu c&s i jakiś taki chyba mało clean, ale staram się, staram, mam jeszcze 2 próby ;P

cynka- Ewa Mrozowska pisze...

skusiłam się ...na taką jedną.. .mapkę ;-)))

zamieszczam na blogu :-)

adda pisze...

Ja również musiałam spróbować.

Zapraszam na bloga :)

Anonimowy pisze...

A czy koniecznie trzeba z podanymi mapkami? Żadna mi się nie podoba:(

finnabair pisze...

jak się nie podoba, to nie trzeba - można po swojemu - co tam, kreatywności nie można hamować :P

Anna Zaprzelska pisze...

Świetny kursik i do tego zachęcający:)