Temat 4 - Anioły, anielice i anielątka...

Tematem 4 wyzwania interpretacyjnego na naszym blogu był (jak można wnioskować po temacie - ANIOŁ
a ilustrujący go cytat:
"Krwawiący anioł z wyrwanymi skrzydłami
Zasłonił słońce, zasłonił słońce
Na horyzoncie jego szkieletu cienia
Nie widać końca, nie widać końca"

"agressiva69 "nie widać końca"

podawała oczywiście - Dryszka (co za zaskoczenie ;P)
W nieco osłabionym składzie (ach te wyjazdy, przeprowadzki, dzieci płaczą...) ale jednak dziarsko podjęłyśmy to wyzwanie, czasami dość celowo zamykając oczy na cytat (hm...)

Zatem - tak prezentuje się nasza ekipa:

Fryne


Drycha:
Mój anioł różni sie trochę od tego w słowach piosenki, ale chciałam oddać klimat - zmęczenie, frustracja, zniszczenie... skrzydła w zaschniętej krwi i brudzie, sam cień. Z mojego anioła została jedynie aureola, cała reszta jest koszmarem.

BeataEwa (Amber):
"Anioł kojarzy mi sie zazwyczaj z czymś smutnym, ale nie tym razem. Robiąc porządek w moim pliku ze zdjęciami natrafiłam na zdjecia z weekendu w górach w marcu 2006, kiedy to, w ciągu kilku godzin, spadło ponad pół metra śniegu :-). Moja córka, wówczas 5-letnia, która wytrwale szla razem z nami na nartach, wyglądała jak mały bałwanek (albo aniołek), ale humor jej dopisywał, a cały ten ogrom śniegu traktowała jako dar Boży.
Cały skrap jest 3D, biały i miękki, obsypany brokatem i innymi świecącymi elementami, aby oddać nastrój zimy, ale niestety, niezbyt dobrze to widać na zdjęciu."


Mumka:

Finn:
Mój anioł jest przekorny, mało anielski - raczej z mroku pochodzi niż ze światła. Z drugiej strony podszyty fantastyką, nowoczesnością... może anioły też idą z duchem czasu?
Oto zgubne skutki obcowania za młodu ze znacznymi dawkami fantastyki...

Tym razem także nas nie zawiodłyście i interpretacje, które znalazłyśmy w skrzynce mogą powodować bezdech i inne poważne powikłania - niesamowite prace dziewczyny:)

Cynka:


Mamami:


Tymonsyl:


Brises:


Rybiooka:


Michelle:


Wszystkim uczestnikom serdecznie dziękujemy za przesmakowite wrażenia estetyczne, poświecony czas i doskonałą zabawę!
Ciekawe jesteśmy bardzo Waszych opinii - podzielcie się z nami wrażeniami z interpretacji tego wyzwania:)

Przypominamy o zgłaszaniu się do kolejnej edycjim zabawy - i jak to zwykle bywa - przypomnę zasady:
- zgłaszamy się do kolejnej edycji wyzwania zostawiajac komentarz z adresem mailowym pod tym właśnie postem - bardzo ułatwi nam to późniejszą orientację i nie ominięcie jakiejś zagubionej duszyczki. Serio pisząc, jesteśmy zakręcone jak słoiki z dżemem i ktoś może nam łatwo umknąć.
- do każdej edycji zgłaszamy się osobno - naprawdę nam to pomaga.
- na Waszą skrzynkę mailową zostanie rozesłany kolejny temat z cytatem - pozostawiając około 2 tyg na wykonanie pracy - w dowolnej technice rękodzielniczej.
- na zgłoszenia do kolejnej edycji czekamy do 21.09.2009
- prace na swoich blogach publikujemy po opublikowaniu ich na Craftowie.

Zatem - czekamy na opinie i zgłoszenia!
Miłego tygodnia życzymy:)