poniedziałek, 16 listopada 2009

Bezsenność - wyzwanie 6

Dziś w krótkich, żołnierskich słowach, bo życie to niestety to nie jest bajka... ;)
Kolejne wyzwanie wcale nie okazało się łatwiejsze od poprzedniego (ale tutaj chyba nie o łatwość chodzi, prawda?)
Tym bardziej cieszy, że nie ulękłyście się mroku, strzyg, pająków i takich tam... ;) zwłaszcza takich tam :D

Tym razem temat podawała ANAI.
Cytat: Krzysztof Kamil Baczyński "Bezsenność"

Wiatr gra chorały nocy na organach podwórz;
z pyska chłapie ulicom kroków szara piana,
a noc mży czarnym piaskiem w kwadraty trawników,
dom brodzi zatopiony w kirach po kolana.
Czarny pająk obrazu wpełzł na śliską ścianę,
napęczniały i syty krwi słodkawej mroku,
sieje pustkę bezmierną i meble w nią plącze
Ostre cienie wazonów snują czerń z odwłoków.
Noc się nigdzie nie kończy, jest wszędzie bezkresna,
wiatr gra chorały nocy na podwórz organach;
noc mi zalewa gardło mdlącą, duszną falą,
czekam, stopiony w mroku
wyzwolenia...
rana...


Prace dream team'u ;P

ANAI - tym razem digi:
Miało być mrocznie... Miało być strasznie... Wyszło jak zawsze? Jak widać nawet w mroku coś się u mnie musi błyszczeć i świecić ;) Znam smak bezsennych nocy, nerwowego przewracania się z boku na bok, zapalania i gaszenia nocnej lampki, lęków czających się w zakamarkach pokoju, kolejnych papierosów palonych w oknie z widokiem na gwiazdy. Ta ciemniejsza strona mojej natury pewnie nawet na swój sposób lubi ten smak. W końcu właśnie w nocy najlepiej mi się tworzy. Ta jaśniejsza strona mojej natury jest potem nieprzytomna w ciągu dnia... Tym razem moją bezsenność przedstawiłam w pracy digi, ale mam przeczucie, że w wersji namacalnej też kiedyś powstanie.też kiedyś powstanie.


AMBER:

Moim ulubionym obiektem do scrapowania jest moja corka Eveline, a ona nie patrzy na noc jak na coś strasznego, pełnego cieni I pająków. Dla niej noc to bezchmurne niebo pełne gwiazd i świecący księżyc. Tytuł: ”gdy nie mogę spać, patrze sobie na gwiazdy”.


DRYCHA
wczoraj o szóstej rozmawiałam z diabłem
opowiadał mi o zwłokach w wannie i lodówce
przyszedł od tak i obudził mnie gorączką

monotonnie zamykałam stare furtki we śnie
przed spotkaniem z diabłem
wiedziałam, że jest, kot też tępo patrzył

stał na środku pokoju i czekał aż zwariuję
przypominał mi o ranach na skórach
o oczach tępych na okaleczonych twarzach

spotkanie z diabłem odbite w pamięci
zabiłam wszystkie myśli, położyłam się [spać] dalej
odszedł i zostawił piękne światła na ścianach

(własno-wiersz 12.11.2008r.)


(własno-wiersz 12.11.2008r.)


FINNABAIR
Zbyt wiele myśli, zbyt wiele słów, zbyt wiele spraw na głowie... wszystko to powoduje bezsenność. Albo - przekornie - zacytujmy słowa starej piosenki: "Noce takie są upalne, i słowiki spać nie dają..."

Bezsenność - Insomnia

FRYNE
Po bezsennej nocy - bez komentarzy ;D



Wasze prace - i po raz kolejny podkreślamy - wyzwania z wami to uczta dla oczu i to, co tygryski lubią najbardziej - ile kobiet, tyle interpretacji!!!

Mamami -uhahah - wieje grozą... :


Michelle - w objęciach mgły:
Moja bezsenność nie jest czarna i mroczna, bo dopada mnie tylko wiosną i jesienią, na wsi, skoro świt. Idę wtedy powłóczyć się z aparatem. Moja bezsenność na kolor podnoszących się mgieł i rosy w trawie.


Filka
(jakże krwawo... :)))


Cynka -
kiedyś ta książkę w całości pomacać....:


Brises - kobieco i delikatnie:


Alexls - są pająki!!!

Piekielna Owca... czy trzeba komentarza?
Siedziałam dumałam no i jest. Moja bezsenność. Mocno inspirowane pracami Moniq. Od dawna chciałam spróbować. No i jestem z efektu zadowolona. Ilustracje by mój własny prywatny małżonek.

2:16 ... zawijasy wyłaniają się z mroku...


Monikajak
- i znowu pająk - i nie tylko :)


Ona_i_ja - także w ciemnych kolorach:


Minimysz - mrok wewnątrz i mrok na zewnątrz...:)


Tores
- bezsenność w takich okolicznościach jest absolutnie zrozumiała...:)


Rybiooka
- i kolejna praca z cyklu "Mrok" :)


Skrzat.ka:


I na koniec - Tymonsyl i jej kapliczka - w dwóch ujęciach...:)


Serdecznie dziękujemy wszystkim bezsennym i zapraszamy do kolejnych atrakcyjnych tematów. Pokażcie, na co stać Waszą wyobraźnię!
Co myślicie o przedstawionych pracach? Czekamy na Wasze komentarze!

Przypominamy o zgłaszaniu się do kolejnej edycji zabawy - oto zasady:
- zgłaszamy się do kolejnej edycji wyzwania zostawiając komentarz z adresem mailowym pod tym właśnie postem - bardzo ułatwi nam to późniejszą orientację i nie ominięcie jakiejś zagubionej duszyczki.
- do każdej edycji zgłaszamy się osobno - naprawdę bardzo nam to pomaga.
- na Waszą skrzynkę mailową zostanie rozesłany kolejny temat z cytatem - pozostawiając około 2 tyg na wykonanie pracy - w dowolnej technice rękodzielniczej.
- na zgłoszenia do kolejnej edycji czekamy do 26.11.2009
- prace na swoich blogach publikujemy po opublikowaniu ich na Craftowie.

Czekamy na opinie i zgłoszenia!

Craftowa ekipa posród mrtocznej i zimnej jesieni...

22 komentarze:

Michelle pisze...

Jak zwykle - każda inna. Jak zwykle - każda piękna. Dziewczyny - jesteście niesamowite - to wspaniałe oglądać kawałeczki Waszych wewnętrznych światów! Nie mogę się zdecydować, która praca najbardziej przypadła mi do gustu...

mamami pisze...

to ja pierwsza sie zgłaszam :)
mamami{maupa}gazeta.pl


Wszystkie bezsenności zawodowe Finn jak zwykle wymiata :)

Tores jest moją faworytką ostatnich dwóch wyzwań.

Agnieszka M pisze...

Wszystkie prace piękne. I takie interpretacje pokazują, że każda z nas inaczej widzi świat.
U mnie też miał byc pająk, ale się okazało, że nie mam stempelka pająkowatego, a byłam na 100% pewna, że gdzies widziałam :)I tak u mnie pająk ewoluował w sowę :))

I najbardziej podoba mi się praca Drychy (dla mnie jest taka najbardziej mroczna).

A i zgłaszam się do kolejnej edycji interpretowni.

agnieszka@ambizuteria.pl

Unknown pisze...

Prace naprawdę świetne:) Powaliły mnie szczególnie prace Fryne, Finn i Mamami. Chętnie pobawię się raz jeszcze: monikajak@wp.pl

Filka pisze...

się zgłaszam :)

Drycha pisze...

Finn jak zwykle, nie trza komentować ;p skubana ;p

Fiiiilka - czarne plaże Ci służą :D :D :D buahahaah

tak, książka Cynki... : ] udany projekt!

Minimysz - fajny tekst.

Tores jest świetną odskocznią w temacie :D na luzie, na kolorowo :)

Rybia - ależ zmolestowałaś tą wskazówkę :)))

Owiec - fajnie, fajnie

Tymonsyl - brawo

:D

Olga Heldwein pisze...

drysz normalnie czad ;) chyba jedna z twoich lepszych prac ostatnimi czasy - moim zdaniem

mamami full wypas o.o

Filka pojechałas po bandzie ;D

Cynko ta twoja ksiazke to ja MUSZE do macania dostac

Fryne- uwielbiam twoje prace z taba w roli głównej;)

Finn- no padłam poprostu.

Olga Heldwein pisze...

ah no i oczywiscie sie zgłaszam ;)
olga.heldwein(małpka)gmail.com ;)

Anna Zaprzelska pisze...

Jestem też i ja!
brises@wp.pl

Ana pisze...

ja też się zgłaszam, może za którymś razem w końcu się uda;)
amarialuk@gmail.com

Michelle pisze...

Aha, no zapomniałabym... Zgłaszam się do kolejnej edycji michelle(at)schowek.net

ALEXLS pisze...

Prace Brises i Tores wpadly mi w oczko!
Zglaszam sie do nastpnej edycji: alexls@op.pl

skrzatka pisze...

Spóźniłam się, ale mam: http://skrzatka.blogspot.com/2009/11/61-bezsennosc.html
I zgłaszam się na kolejne.
skrzat.ka małpa wp.pl

ta Magda pisze...

piękne bezsenności (bardzo kreatywne). ciężko wybrać tę "naj" - w końcu ile ludzi, tyle bezsenności

a jako, że sam pomysł organizowania tego typu zabawy, przypadł mi mocno do gustu, to zapisuję się na kolejny raz (licząc na równie ciekawą inspirację)

ps. jeśli chcielibyście (chciałybyście) wykorzystać moje teksty poetyckie do "tych zabaw", to służę :)

cynka- Ewa Mrozowska pisze...

e.mroz@poczta.onet.pl

Sylwia pisze...

Bardzo chciałabym spróbować. Mój mail begis77@hotmail.com

druga szesnaście pisze...

poproszę o więcej.
c_queen@o2.pl

tymonsyl pisze...

takiego ogromu tylu genialnych prac jeszcze nie było, długo by pisać o tych cudach...
zgłaszam się i ja
tymonsyl@gazeta.pl

joaleks pisze...

Cudne! I ja chcę spróbować!:) Mój mail:
sporynosek(at)gmail.com
Dziękuję!:)

Aneta pisze...

czy ja również mogłabym się zgłosić? mój mail: amlstefanczyk@gmail.com
z góry dziękuję i pozdrawiam !

Anna Chudzik-Pawlik Art pisze...

się tym razem nie wyrobiłam,projekt rozgrzebany czeka na lepsze (zdrowsze) czasy...

nadal wyrażam chęć zabawy-lalobann@gmail.com

Anna Chudzik-Pawlik Art pisze...

bezsenność gotowa...

http://wolfann.blogspot.com/2010/01/bezsennosc-insomnia.html