Dzisiaj chciałam Wam pokazać technikę, która jest w moim przekonaniu niezwykle prosta, a daje niesamowite możliwości. Nazwałam ją "ghost stamping" lub, w wolnym tłumaczeniu "niewidzialne stemplowanie".
Potrzebne materiały:
1. tusze alkoholowe (ja używam Adorondack'ów Tima Holtza)
2. stempel, najlepiej gumowy (powinien mieć wyraźny rysunek i niezbyt dużo szczegółów)
3. aplikator do tuszy alkoholowych
4. tusz tzw. archival (ja używam Versafine)
5. bloczek akrylowy lub folię przezroczystą - na których będziemy stemplować
6. wilgotną ściereczkę (świetnie sprawdzają się te do niemowlęcych pup :D)

1. aplikujemy po kropelce tusze alkoholowe na filcową gąbeczkę

2. pokrywamy akryl lub folię tuszami aż do uzyskania satysfakcjonującego efektu; pozwalamy wyschnąć

3. dokładnie odciskamy tusz typu
archival na stemplu


4. i stemplujemy powierzchnię podbarwioną tuszami alkoholowymi

5. szybko i w miarę zdecydowanie (choć delikatnie) usuwamy resztki tuszu typu
archival z akrylu; staramy się nie powtarzać tej czynności, żeby nie zniszczyć rysunku stempla.
Jeśli coś nam nie wyjdzie, z pomocą przyjdzie Blending Solution, którą możemy bez znaku usunąć naszą nieudolną próbę i rozpocząć raz jeszcze :)

A to już gotowa wersja poniżej zaś praca, w której wykorzystałam tę technikę.

Życzę powodzeni w eksperymentach.
FRY :)
Course prepared for Love Scrappin' store. The English version available HERE.